Z początkiem tegorocznej majówki rozpoczęliśmy kampanię społeczną aby zwiększyć świadomość dotyczącą zaśmiecania rzek i zbiorników wodnych. Problem ten w Polsce z roku na rok narasta. Nasi pracownicy od początku istnienia naszego Gospodarstwa sprzątają koryta rzeczne, angażują się również w lokalne akcje sprzątania. Niemniej śmieci nie ubywa i konieczna jest dalsza edukacja. Prowadzimy ją na różnych polach. Organizujemy akcje sprzątania, włączamy się również w działania prowadzone przez inne organizacje. Edukujemy w ramach programu Aktywni Błękitni. Szczególnie cieszy nas aktywna postawa dzieci i młodzieży. Głównym przesłaniem kampanii jest zmiana społecznych postaw – po prostu, by nie zaśmiecać i nie zanieczyszczać wód!

Cieszy nas, że społeczeństwo jest coraz bardziej świadome problemu, jakim jest obecność odpadów w środowisku. Jednak mimo to obserwujemy, że zjawisko porzucania śmieci nasila się, zwłaszcza na chętnie uczęszczanych terenach miejskich i rekreacyjnych, w tym cennych przyrodniczo. Dlatego chcemy aktywnie temu przeciwdziałać! Wody Polskie zawarły już porozumienia z wieloma gminami w sprawie regularnego sprzątania i wywozu śmieci. Nasi pracownicy także aktywnie uczestniczą w akcjach sprzątania brzegów rzek i zbiorników wodnych. Często możemy liczyć na wsparcie samorządów, instytucji państwowych, lokalnych mieszkańców, szkół, organizacji społecznych i służb ratunkowych, dzięki czemu możliwe staje się budowane proekologicznych zachowań wśród miejscowych społeczności.

Wierzymy, że dzięki dalszej edukacji, wspólnemu zaangażowaniu i podejściu, że woda jest dobrem każdego z nas, o które należy dbać, uda nam się poprawić stan naszych wód. Dlatego też wystartowaliśmy z kampanią „Wody to nie śmietnik”, w której zwracamy uwagę na zjawisko zanieczyszczenia polskich wód oraz konieczność współdziałania, by ten problem przestał się nasilać. Naszą kampanię kierujemy do wszystkich, bo zaśmiecanie dotyczy każdego regionu i miejscowości, niezależnie od wieku i statusu materialnego mieszkańców. Najprostsze i najskuteczniejsze zarazem rozwiązanie to po prostu nie śmiecić. W trosce o środowisko naturalne warto też włączyć się w akcje sprzątania wód, tak jak nasi pracownicy, którzy od wiosny tego roku uczestniczyli już w wielu takich akcjach w całej Polsce.

#WodyToNie Śmietnik   #RzekiBezŚmieci

 

Dolny Śląsk

Dolny Śląsk jest miejscem, gdzie problem zanieczyszczania wód i zaśmiecania terenów przyległych występuje na bardzo dużą skalę. Tylko na odcinku 1 km nabrzeża we Wrocławiu, w sezonie wiosenno-letnim, po weekendzie zbierane jest 1,5 tony śmieci! Jednocześnie pracownicy wrocławskich Wód Polskich, mimo odpowiedzialnych funkcji i specjalistycznych kompetencji, prowadzą systematyczne prace porządkowe na wałach i obiektach hydrotechnicznych w stolicy Dolnego Śląska, regularnie sprzątając zaśmiecane tereny - zwłaszcza w rejonie Kanału Miejskiego i wałów pomiędzy mostami Trzebnickimi a Warszawskimi. Najbardziej zanieczyszczanym odcinkiem Odry we Wrocławiu jest właśnie teren Kanału Miejskiego, gdzie spożywanie alkoholu i śmiecenie w miejscach newralgicznych odbywa się najczęściej w weekendy i w porze nocnej, poza pracą naszych służb. Tylko od początku 2021 roku teren Kanału Miejskiego od mostu Trzebnickiego do wiaduktu kolejowego sprzątany był około 16 razy. Kilka razy sprzątany był teren wału i międzywala na tej długości. Jednocześnie prowadzone są akcje porządkowania terenów nadrzecznych w innych punktach miasta, zrealizowano m.in. dodatkowe akcje sprzątania nie tylko na Kleczkowie, ale także na Osobowicach i Różance. Niestety, prowadzenie systematycznych działań porządkowych i zamontowanie koszy na odpady, nie ma wpływu na pozytywne postawy osób odwiedzających te miejsca, które wciąż pozostawiają tam nieczystości. Dużym zagrożeniem dla środowiska są odpady poremontowe, sprzęty AGD, odpady samochodowe, których z uwagi na gabaryty nie da się zabrać od razu ze sobą. We Wrocławiu tylko podczas 3 akcji zebrano ponad 30 starych opon, zaś w dolnośląskich zbiornikach znajdowano nawet zatopione samochody.

W celu przeciwdziałania temu zjawisku Wody Polskie angażują się w liczne proekologiczne akcje. Od 2018 roku wrocławskie Wody Polskie przeprowadziły ponad 40 akcji społecznych i edukacyjnych, podczas których zebrano ponad 150 ton śmieci. Dla dobrej współpracy na rzecz utrzymania czystości i porządku obiektach hydrotechnicznych i terenach nadrzecznych oraz w sąsiedztwie zbiorników wodnych, wrocławskie Wody Polskie zawarły także porozumienie z lokalnymi samorządami. W ramach dobrych praktyk podejmowane są wspólne akcje także w zakresie prac na wałach przeciwpowodziowych czy nabrzeżach akwenów, które są popularnymi miejscami rekreacji dla mieszkańców całego regionu.

Z okazji obchodów Światowego Dnia Wody pracownicy Wód Polskich we Wrocławiu zorganizowali akcję sprzątania terenów położonych nad największym dolnośląskim zbiornikiem wodnym Mietków w rejonie miejscowości Domanice. W organizację i uczestnictwo w wydarzeniu zaangażowała się m.in. lokalna społeczność, Klub Gospodyń Wiejskich Syringa w Domanicach, Stowarzyszenie Podróżników TUiTAM, Zamek Domanice oraz ArcHist - Koło Naukowe Historii Architektury Politechniki Wrocławskiej. W czasie wydarzenia napełniono trzy kontenery, czyli zebrano około 10 ton odpadów. Wśród śmieci były fotele, opony, części samochodowe, jeździk dziecięcy, wykładziny, a także nieprzeliczona ilość szklanych i plastikowych butelek. Z kolei tydzień później w ramach "Operacji Czysta Rzeka" oczyszczone zostały tereny nad Kaczawą w centrum Legnicy. W akcję zaangażował się także Zakład Oczyszczania Miasta Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Uczestnikom akcji, w tym naszym pracownikom, udało się zebrać około 40 worków odpadów o przybliżonej łącznej wadze około ćwierć tony.

Wro SDW2021 Mietkow Wro Kaczawa
Po lewej: sprzątanie Zbiornika Wodnego Mietków. Po prawej: oczyszczone brzegi Kaczawy w Legnicy. Fot. Wody Polskie

W maju pracownicy wrocławskich Wód Polskich włączyli się aktywnie w akcję SprzątnijMY Park Książański. Pierwszego dnia samodzielnie uprzątnęli Potok Szczawnik z około tony śmieci, zaś kolejnego dnia razem z grupą kilkudziesięciu wolontariuszy ze stowarzyszenia „Czysty Wałbrzych” oczyścili Potok Pełcznica z trzech ton śmieci. Miesiąc później w dwóch dużych akcjach posprzątano rzekę Bóbr w pobliżu Siedlęcina i Jezioro Pilchowickie koło Strzyżowca z kilkunastu ton odpadów. Zebrano niemal 200 worków śmieci oraz odpady wielkogabarytowe, w tym opony, skrzynki, pręty czy duże elementy użytkowe z tworzywa sztucznego, a nawet zniszczony plastikowy pojemnik na odpady dla mieszkańców. W obu akcjach naszych pracowników wsparli lokalni leśnicy, uczniowie szkoły podstawowej, urzędnicy, a także społecznicy.

Wro SprzatnijmyParkKsiazanski1 Wro Bobr Siedlecin
Po lewej: akcja sprzątania potoków w Książańskim Parku Krajobrazowym. Po prawej: efekty sprzątania nad Jeziorem Pilchowickim. Fot. Wody Polskie

W dbałość o czystość śląskich wód angażowali się również pracownicy Wód Polskich w Gliwicach. Na początku maja razem z lokalnym samorządem i mieszkańcami oraz kajakarzami oczyścili koryto Małej Wisły na terenie gminy Bestwina. Zebrano kilkadziesiąt worków śmieci, jak również stare rowery, elementy łodzi i opony samochodowe. Gliwickie Wody Polskie włączyły się też aktywnie w społeczne akcje sprzątania. W maju uczestniczyli w akcji „Posprzątajmy razem brzegi Zalewu Przeczycko-Siewierskiego” i oczyścili brzegi zbiornika wspólnie z lokalnymi mieszkańcami, zaś w czerwcu wzięli udział w akcji Da się! Zbieramy hasie” i wysprzątali Zbiornik Dzierżno Duże z kilku kontenerów śmieci, m.in. pralek, lodówek, czy opon samochodowych. Z kolei na początku lipca Wody Polskie w Gliwicach we współpracy m.in. z lokalnym samorządem, policją, ochotniczą strażą pożarną, WOPR, wędkarzami, a także podmiotami komercyjnymi i wolontariuszami posprzątały Zbiornik Pławniowice w Niewieszach.

Gliw Pawniowice1   Gliw Pawniowice2
 Akcja sprzątania Zbiornika Wodnego Pławniowice. Fot. Wody Polskie

 

Małopolska

Dużą aktywnością na rzecz dbania o czystość wód wykazali także pracownicy Wód Polskich w Krakowie, którzy wielokrotnie angażowali się w akcje sprzątania brzegów krakowskich rzek, a także dużych zbiorników wodnych. W marcu odbyło się sprzątanie międzywala Białuchy w Krakowie, podczas którego zebrano 50 worków odpadów, w tym  komunalnych oraz budowlanych, a także zużyte materace, stare wózki, opakowania po kosmetykach, plastikowe i szklane butelki oraz wiele innych. W kolejnym miesiącu pracownicy krakowskich Wód Polskich uprzątnęli Wisłę w Jankowicach, gdzie zebrali kilkadziesiąt worków głównie plastikowych odpadów.​

Krk Bialucha Krk Jankowice
Po lewej: sprzątanie międzywala Białuchy w Krakowie. Po prawej: oczyszczanie okolic Wisły w Jankowicach. Fot. Wody Polskie

Niezwykle aktywny dla Wód Polskich w Krakowie był miesiąc maj. W stolicy Małopolski wysprzątano Wilgę oraz bulwary nad Wisłą, a obie rzeki stały się czystsze o ponad 100 dużych worków śmieci zawierających głównie środki higieny osobistej, a także odpady budowlane, opakowania po kosmetykach, czy plastikowe i szklane butelki. Pracownicy krakowskich Wód Polskich wzięli również udział w akcji Idziemy o krok dalej. Posprzątajmy Podhale, gdzie tylko na odcinku 200 metrów Potoku Blachowskiego w Kościelisku zebrali 7 worków śmieci oraz pięć opon, drabinę, kilka wiader, kable, zbite lustra, stare ubrania, a nawet wykładzinę podłogową.

Krk bulwary Krk Podhale
 Po lewej: śmieci znalezione.na krakowskich bulwarach. Po prawej: sprzątanie Potoku Blachowskiego. Fot. Wody Polskie

Wielokrotnie z ogromnych ilości śmieci oczyszczano Zbiornik Tresna-Jezioro Żywieckie. W połowie miesiąca głośnym medialnie tematem stało się „jezioro plastiku”, kiedy na brzegach Soły oraz Zbiornika Tresna wytworzył się wielki zator z plastikowych butelek. Pracownicy Wód Polskich w Krakowie sprzątali śmietnisko aż kilka dni, oczyszczając obszar z kilkudziesięciu 240 litrowych worków śmieci dziennie! Pod koniec maja niemal 70 osób: pracowników Wód Polskich, jednostek samorządu żywieckiego, WOPR, wędkarzy i wolontariuszy zebrało nad Tresną 800 worków śmieci.  Dwa tygodnie później w dwudniowej akcji sprzątania zebrano tam już ponad 1000 worków, zaś kolejny tydzień później – 340 worków. Podczas ostatniej akcji oczyszczono także Zbiornik Wodny Porąbka oraz rejon potoków Istepnica i Suchy. Łącznie to ponad 2000 worków zebranych w akcjach na przestrzeni paru tygodni. We wszystkich akcjach nad Tresną-Jeziorem Żywieckim pracownicy Wód Polskich mogli liczyć na wsparcie m.in. lokalnego samorządu, społeczników, WOPR, WIOŚ, nurków i wędkarzy.

Krk Tresna1  Krk Tresna2
 To tylko niewielka część śmieci zebranych podczas akcji sprzątania Jeziora Żywieckiego. Fot. Wody Polskie

 

Podkarpacie

Smutnym obrazem jest to, że nawet na niewielkich odcinkach zalegają hałdy śmieci, jednak dzięki społecznemu zaangażowaniu udaje się oczyścić zdewastowany teren. W pierwszy dzień maja pracownicy rzeszowskich Wód Polskich wspólnie z mieszkańcami i członkami Ochotniczej Straży Pożarnej oczyścili Potok Chmielnik z 10 ton odpadów, a także wzięli udział w społecznej akcji Czysty Wisłok i uprzątnęli rejon rzeki na terenie Krosna. W obu akcjach zebrano niemal 13 ton śmieci!

Rzesz Chmielnik1 Rzesz Chmielnik2
 Akcja sprzątania Potoku Chmielnik.Fot. Wody Polskie

 

Lubelszczyzna

W maju pracownicy lubelskich Wód Polskich wspólnie z Klubem Morsów,  kajakarzami i mieszkańcami Lublina wysprzątali rzekę Bystrzycę w Lublinie. Zebrano ponad 50 worków odpadów, w tym butelki, worki foliowe, puszki, opakowania po jedzeniu, a nawet opony i stare zużyte krzesła. Z kolei pod koniec czerwca oczyszczono Zalew Zemborzycki.

Lbl Zemborzyce1  Lbl Zemborzyce2 
 Sprzątanie Zalewu Zemborzyckiego. Fot. Wody Polskie

 

Mazowsze

Dzięki współpracy lokalnej społeczności z Wodami Polskimi w Warszawie pod koniec maja udało się zebrać kilkadziesiąt worków śmieci, które zalegały nad Wisłą w Jordanowie i Dobrzykowie.

Wawa Wisla2 Wawa Wisla1
 Społeczna akcja sprzątania Wisły na Mazowszu. Fot. Wody Polskie

 

Podlasie i Ziemia Warmińsko-Mazurska

Białostockie Wody Polskie zaangażowały się w kilka wielkich akcji sprzątania wód. Pod koniec kwietnia podczas akcji „Wielkie Sprzątanie nad Narwią” razem z lokalnym samorządem i organizacjami oczyścili 8 odcinek rzeki w Ostrołęce. Zebrano wówczas aż 500 worków śmieci ważących około 4 tony. Wśród odpadów znalazły się butelki szklane i plastikowe, puszki, papierki, torebki foliowe, jednorazowe naczynia i sztućce, a nawet większe odpady jak umywalka, sedes czy opony. Tydzień później 4 tony śmieci zebrano nad Biebrzą. Kilkadziesiąt osób uprzątnęło 10 km odcinek rzeki z puszek, butelek, zanęt, opakowań po produktach spożywczych oraz większych odpadach jak opony, telewizor czy sterty folii rolniczej po sianokiszonce. Dno rzeki posprzątała grupa 30 płetwonurków na czele z grupą poszukiwawczo-ratowniczą SCUBAMANIAK, brzegi zaś kolejne 30 osób – wolontariusze i pracownicy Wód Polskich. Pod koniec miesiąca pracownicy Wód Polskich w Białymstoku wspólnie z mieszkańcami, samorządowcami, wędkarzami, Klubem Morsów oraz Strażą Ochrony Przyrody w Lidzbarku Warmińskim posprzątali Jezioro Wielochowskie. Udało się zebrać ponad 100 worków śmieci, w tym butelki, puszki, foliowe torebki, wiadra, opony, kanistry, krzesła i leżaki.

Bialy Narew Bialy Biebrza
 Po lewej: "Wielkie sprzątanie nad Narwią". Po prawej: płetwonurkowie uczestniczący w oczyszczaniu rzeki Biebrzy. Fot. Wody Polskie

 

Pomorze

Dużym zaangażowaniem w dbałość o czystość pomorskich cieków wykazali się pracownicy Wód Polskich w Gdańsku. W maju z ich udziałem wysprzątano rzeki: Wel, Drwęca, Zagórska Struga i Reda. W akcje aktywnie zaangażowała się lokalna społeczność, samorządy, wędkarze, kajakarze, a także Państwowa Straż Rybacka. We wszystkich miejscach zebrano łącznie kilkaset worków śmieci, wśród których dominowały  puszki, butelki, zanęty, opakowania po produktach spożywczych.  Na początku czerwca, w ramach projektu „Czyste i bezpieczne wakacje” oczyszczono rzekę Pasłękę. Po kilku godzinach prac kontenery na śmieci i złom napełniły się całkowicie, zaś rzekę uprzątnięto z  300 kg złomu i 1,5 tony śmieci. Wsparcie przy sprzątaniu Pasłęki okazali przedstawiciele Stowarzyszenia historyczno - poszukiwawczego ,,Batory’’ z Braniewa, płetwonurkowie z Grupy SCUBAMANIAK, wędkarze, a także strażacy. Kilka dni później Wody Polskie uprzątnęły Strugę Cisowską w Gdyni, uwalniając trójmiejski ciek od kilku worków odpadów, zużytych opon i starego materaca.

Gd Pasleka Gd Drweca
 Po lewej: śmieci znalezione nad Pasłęką. Po prawej: efekty majowego sprzątania pomorskich rzek. Fot. Wody Polskie

Z kolei pracownicy Wód Polskich w Szczecinie wysprzątali w czerwcu gryfickie cieki, m.in. Regę, Sowno i Kanał Starkowo. Butelki PET, szkło, opony, fotele, całe worki odpadów domowych to tylko niektóre śmieci, które znaleziono w rzekach. Jest to szczególnie niepokojące w ujęciu celów realizacji Programu LIFE+ Rega, zakładającego między innymi stworzenie dogodnych warunków migracji i rozrodu ryb dwuśrodowiskowych w Redze i jej dopływach. Nie trzeba być doświadczonym specjalistą, żeby wiedzieć, że w tak zaśmieconej rzece żadna ryba nie będzie w stanie żyć.

Szcz Rega1   Szcz Rega2
 Gryfickie cieki wymagają regularnych akcji sprzątania. Fot. Wody Polskie

 

Kujawy

Pracownicy Wód Polskich w Bydgoszczy uczestniczyli w czerwcu w dwóch większych akcjach sprzątania. Podczas akcji Wiosenne Sprzątanie Noteci, przy pomocy harcerzy udało się zebrać kilkadziesiąt worków śmieci, a nawet lodówkę! Sprzątanie przeprowadzono w kilku różnych punktach i uczestniczyło w nim niemal 200 osób. W tym samym czasie wysprzątano również Jezioro Gopło na terenie wsi Kościeszki. Pracownicy bydgoskich Wód Polskich mogli liczyć na wsparcie przedstawicieli Fundacji Powiatu Mogileńskiego, samorządu powiatowego, Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia oraz uczniów ze Strzelna, dzięki czemu udało się oczyścić brzegi Jeziora.

Bdg Notec Bdg Goplo
 Akcje sprzątania rzeki Noteci i Jeziora Gopło.Fot. Wody Polskie

 

***

Troska o dobry stan wód to jedno z największych wyzwań stojących przed nami w dobie konsumpcjonizmu, przejawiającego się produkcją ogromnej liczby produktów, a co za tym idzie również odpadów. W efekcie śmieci pojawiają się w ekosystemach wodnych i od wód zależnych, niekiedy w alarmujących ilościach. Zanieczyszczanie wód jest szczególnie widoczne na południu naszego kraju. Tam również występuje najwięcej rzek o charakterze górskim i wyżynnym, których wartki nurt przy nawet nieznacznych wezbraniach, zabiera z okolicznych terenów wszelkiej maści odpady, umyślnie pozostawiane tam przez nieodpowiedzialnych mieszkańców i turystów. Część z nich osiada na dnie, rozkładając się niekiedy setki lat, inne transportowane są z nurtem rzek w inne rejony kraju, aby finalnie naszymi największymi arteriami – Wisłą i Odrą – trafić do Bałtyku. Zaśmiecanie dolin rzecznych, zbiorników, jezior, potoków czy kanałów burzy naturalny krajobraz i wpływa negatywnie nie tylko na przyrodę, ale również na nasze zdrowie. Odpady są często źródłem bakterii, szkodliwych substancji, metali ciężkich, chemikaliów, czy mikroplastiku, które przenikają do wody i gleby i zanieczyszczają ją. Ponadto wyrzucane przedmioty mogą stanowić śmiertelną pułapkę dla małych i średnich zwierząt, a także powodować zatory i w konsekwencji podtopienia.

Pamiętajmy, żeby zawsze dbać o porządek oraz segregować i wyrzucać śmieci w miejscach do tego przeznaczonych. Reagujmy też, gdy widzimy że ktoś zanieczyszcza środowisko! Zgłoszeń należy dokonywać pod numerem alarmowym 112, podając dokładną lokalizację zdarzenia i krótki opis. Ułatwia to reakcję i powiadomienie odpowiednich służb terenowych, które niezwłocznie dotrą na miejsce i podejmą stosowne działania. Niezbędna jest też edukacja, dlatego uświadamiajmy naszych bliskich, znajomych, czy sąsiadów, jak trzeba właściwie zachowywać się nad wodą. Tylko zmiana postaw mieszkańców, piętnowanie złych postaw i nawyków, mówienie głośno o problemie śmieci i nieakceptowanie złych zachowań może przyczynić się do zmniejszania problemu zanieczyszczania wód odpadami w skali mikro i makro. Dbanie o czystość i porządek środowiska wodnego powinno być priorytetem dla całego społeczeństwa. Woda to życie dlatego zachowajmy czystą wodę dla nas i dla przyszłych pokoleń!