Wody Polskie kontynuują akcję zaraczania rzek Lubelszczyzny i Podlasia. W tym roku do wód Uherki, Włodawki, Krzemianki i Liwca wsiedlono 700 sztuk raka szlachetnego – rodzimego gatunku skorupiaka. Na przestrzeni ostatnich trzech lat do wymienionych rzek wprowadzono łącznie 2 200 osobników. Celem projektu jest odbudowa populacji raka szlachetnego w wodach płynących zlewni rzeki Bug. Prowadzony monitoring dowodzi, że wsiedlone raki dobrze radzą sobie w nowym środowisku.

Państwowe Gospodarstwo Wody Polskie, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie w dniu 27 października 2022 roku przeprowadził III edycję wsiedlenia raka szlachetnego Astacus astacus do rzek Polesia Lubelskiego i Podlasia. Łącznie do Uherki, Włodawki, Krzemianki i Liwca wprowadzono 700 osobników. To kontynuacja zadania rozpoczętego jesienią 2020 roku, w celu odbudowy populacji raka szlachetnego w wodach płynących zlewni rzeki Bug. Projekt został zrealizowany we współpracy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie oraz Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Lublinie. Podczas akcji obecni byli również przedstawiciele Polskiego Związku Wędkarskiego, Okręg Chełm.

 

III edycja wsiedlania raka szlachetnego. Fot. Wody Polskie/ RZGW w Lublinie

Wsiedlenie - reintrodukcja

Materiał biologiczny pozyskano z certyfikowanej hodowli, posiadającej atest weterynaryjny. Wszystkie osobniki zostały dostarczone we właściwych warunkach, odpowiadających wymaganiom behawioralnym gatunku. Wyselekcjonowane osobniki były pozyskane, transportowane i wprowadzone do wytypowanych siedlisk z wykorzystaniem ściśle określonych zasad zawartych w metodyce reintrodukcji gatunku. Tak jak w latach poprzednich transport raków odbywał się w zamkniętych styropianowych pojemnikach z otworami umożliwiającymi ich napowietrzanie. W celu zachowania odpowiedniej temperatury na czas transportu i przechowania raków brzegi pojemników obłożono lodem. Dodatkowo włożono do pojemników roślinność, umożliwiającą rakom „okresowe miejsce kryjówki”, co znacznie wpłynęło na ograniczenie im stresu behawioralnego. Rak szlachetny preferuje siedliska z czystą wodą, bowiem wrażliwy jest na zanieczyszczenia i złe warunki siedliskowe. Dlatego też potrzebuje miejsc z chłodniejszą i dobrze natlenioną wodą, stabilnym przepływem i miejscami z mikrosiedliskami dającymi możliwość żerowania, rozrodu i schronienia. Takie warunki spełniają zaraczane rzeki.

 

Monitoring

Pierwsze prace monitoringowe, mające na celu ocenę efektywności tego przedsięwzięcia przeprowadzono tuż po wsiedleniu raka pod koniec listopada 2020 roku. Obserwacje kontynuowano w latach 2021 i 2022  w miesiącach maj-wrzesień. Ocenie poddano aktualne warunki siedliskowe oraz występowanie raka szlachetnego w poszczególnych odcinkach rzek, gdzie gatunek był wprowadzany. Ogólna wypadkowa ocena warunków siedliskowych na wszystkich stanowiskach była bardzo dobra. Wówczas to odłowy oraz obserwacje wizualne dały wymierne efekty, bowiem na wszystkich stanowiskach stwierdzono obecność gatunku. Osobniki obserwowano na dnie piaszczystym, wśród roślinności zanurzonej, kamieni oraz we fragmentach rumoszu drzewnego. Wyniki odłowów kontrolnych świadczą o zasadności wykonanego zabiegu reintrodukcji tego rzadkiego i częściowo chronionego gatunku. Jednocześnie stanowią szansę na pełne zaadoptowanie się raków do nowych warunków, a w przyszłości na odbudowę populacji w innych rzekach regionu.

 

Zagrożenia

Rak szlachetny od wieków był charakterystycznym składnikiem fauny rzek i jezior w Polsce. Zasiedlał większość ekosystemów wodnych na obszarze całego kraju. Jednak od połowy lat 30-tych XX wieku liczebność raków w wodach Polski zaczęła stopniowo maleć. Jednym z głównych czynników wpływających na ustępowanie gatunku to chemizacja rolnictwa i melioracje. Początek tego procesu miał miejsce w latach 70-tych XX w., gdy na większości obszarów leśnych i rolnych powszechnie stosowano środki owadobójcze. W krótkim czasie wraz z wodami opadowymi dostały się do wód powierzchniowych związki chemiczne powodując m. in. śnięcia raków. W tym czasie podjęto również prace regulacyjno-melioracyjne, które spowodowały znaczne obniżenie poziomu wody we wszystkich rzekach i strumieniach. Następstwem tych działań było odsłonięcie korzeni nadbrzeżnych drzew (tam gdzie jeszcze nie usunięto całkowicie drzew) pod którymi raki znajdowały naturalne kryjówki. W efekcie w większości rzek Lubelszczyzny rak szlachetny praktycznie wyginął. Widoczne to było zwłaszcza w południowo-wschodniej Polsce w makroregionach: Wyżyna Lubelska, Polesie Zachodnie i Roztocze.

 

Ochrona gatunku

Obecnie rak szlachetny jest jednym z gatunków rodzimych bezkręgowców, których tempo zanikania rośnie w ostatnich dziesięcioleciach co wskazuje na realną możliwość utraty go w ekosystemach wodnych Polski. Potwierdzeniem tego jest liczba obiektów hydrogenicznych oraz jego liczebność na poszczególnych stanowiskach. Zagrożeniem dla gatunku są zmiany w jego naturalnych siedliskach oraz choroba zwana dżumą raczą zawleczona przez raka pręgowatego (amerykańskiego) Orconectes limosus. Ponadto wypierany jest przez inne gatunki inwazyjne jak rak sygnałowy Pacifastacus leniusculus i rak marmurkowy Procambarus fallax. Najskuteczniejszym sposobem ratowania jego populacji  w Europie i tym samym w naszym kraju jest czynna ochrona, a konkretnie restytucja gatunku. Zabieg ten polega na przenoszeniu osobników z miejsc jego występowania spełniających określone wymagania do miejsc, które po starannym wyselekcjonowaniu dają gwarancję trwałego bytowania gatunku w miejscach aktualnego wsiedlenia.